Forum Imperium Markydia Strona Główna
»
Smoczy Szpon
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Wybierz forum
Forum ogólne
----------------
Regulamin
Sprawy forum
Konkursy
Rasy
Klany
Gildie
----------------
Wojownicy
Nekromanci
Paladyni
Magowie
Wiedźmini
Smoczy jeźdźcy
Łucznicy
Druidzi
Mroczni
Kapłani
Strażnicy
Bardowie
Złodzieje
Klany
----------------
Smoczy Szpon
Bractwo Ostrzy
Mapa Świata
----------------
Kalindor (stolica Markydii)
Krevos (siedziba smoczych jeźdźców)
Ebir
Trevos
Astard
Sempres
Egrath
Fastard
Merolres
Sala Walk
----------------
Regulamin
Walki
Siedziba sędziów
Okoliczności specjalne
----------------
Lodowy Zamek
Kościół
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Alexiss
Wysłany: Nie 17:55, 14 Maj 2006
Temat postu:
-Jasne! No to ruszam. Dlej Słoneczko- zwracam sie do Pusi.
Joa
Wysłany: Nie 15:44, 14 Maj 2006
Temat postu:
-Czekaj, czekaj a ja? Tez chce sie spakowac
A co do Setha to pewno masz racje.- stwierdza Joa po czym powtarza czynnosc po Alex z tym, ze nie bierze proszku do prania i az tylu butow
za to pakuje mape Markydii i latarke
- dobra idziemy, chodz Furus. Joa, Alex i Furus wychodza przed budynek, gdzie Furus zamienia swoje rozmiary tak by mozna bylo na nim jechac, a przed Alex materializuje sie Pusia, ktora pod wplywem magii dziewczyny zamnienia sie w tygrysice bengalijska.- Chodz skoczymy zobaczyc czy ktos chce jeszce z nami jechac
Alexiss
Wysłany: Nie 15:16, 14 Maj 2006
Temat postu:
-Wydaje mi sie, ze gdyby nie miał zamiaru znami wędrować to by wogule tu nie przychodził.- usmiecham sie do Joy
- a tak to przynajmniej bedziemy milei towarzysza, fakt faktem, niezrównwazonego psychuicznie, ale zawsze towarzysza
(bez obrazy Sethuś)
Biore mój plecak. Zaczynam do niego pakować najpotrzebniejsze rzeczy: jedzenie, picie, bielizne, proszek do prania i płyn do płukania, kosmetyki, sukienki, płaszcze, dużo różnych butów i wiele innych rzeczy. po czym zmniejszam to wszystko do rozmiaru małego podróżnego plecaczka.
Odwracam sie do elfk:
-no to co? idziemy??
Joa
Wysłany: Nie 14:53, 14 Maj 2006
Temat postu:
Joa wygląda przez okno na miejsce na ktorym powinien lezec ustrzelony kruk i ze zdiwnieniem stwierdza, ze go nie ma. Co nie byloby dziwne gdyby nie to ze Seth nie zdayzyl jeszce oposcic budynku
. Wystraszone wystrzalem z kuszy inne ptaki odleciały juz daleko i nie da sie zidentyfikowac czy wogóle byl to prawdziwy kruk...
-Uprzejmosc Setha nie znam granic, no ale coz widac, ze jawnie sie nie wybiera z nami. Alex moze Ty cos wiesz, na temat czy kochane wampirzydlo z nami jedzie?- Joa zwraca sie do przyjaciolki.
Seth
Wysłany: Nie 14:27, 14 Maj 2006
Temat postu:
Z nieodgadnioną miną, wampir wyjął kuszę spod sukni i ustrzelił wredne ptaszysko.
Po chwili sięgnął po swój notes oraz ołówek i zaczął coś pisac... dało się słyszec jak mruczy do siebie... ''13- Spalic Smoczy Szpon''...
Uśmiechnął się do koleżanek (głośno przełykając przy tym arbuza) i szarpiąc swoją kokardkę, wyszedł...
Joa
Wysłany: Nie 13:17, 14 Maj 2006
Temat postu:
Joa stoi chwile koło kominka z lekko zdziwiona miną.
-Alex ja widze ze mamy nowa
koleżankę
- mowi akcentujac ostatnie slowo.- Hm...uważam, że trzeba by ją przebrac w troche bardziej dziewczecy stroj, co nie?
Joa zastanawia sie chwile poczym wyczarowuje na Sethu zajebisto rózowa sukienke, do tego rózowe pantofelki (jakies duze) i kokarde na głowie. W tym czasie, gdyby kruki umiały wyrazac swoje uczucia, daloby sie zauwazyc niesmak i politowanie na widok elfki i dwch wampirow w jednym pokoju.
-Patrz jaka słodka laleczka
- mowi drwiaco, poczym sama znika za parwanem i sie przebiera w zwiewna, dluga spódnice i luźny top (nie za luzny
) i kozaki. Wychodzi i przyglada sie jak Furus z zazenowaniem obchodzi Setha przygladajac mu sie.
- Mysle, ze mozna by podbic jakas ciekawa czesc kontynentu. Słyszałam, że gdzieś jest jeszce niezbadana puszcza mozna by sie tam zakrecic co, chyba ze wolisz okolice oceanu?
Seth idziesz z nami?- pyta. W tym samym czasie siedzacy za oknem kruk odlatuje w sina dal...
Alexiss
Wysłany: Nie 11:02, 14 Maj 2006
Temat postu:
W tem za Sethem pojawia sie Alexiss. Odsowa Wampira w drzwiach, mysląc ze to jakas nowa żeźba która nada uroku pokojowi(oczywiście lekko go obijajac o framuge
) i podchodzi do Joy.
- No to co bedziemy podbijać???- Nie czekając na odpowiedź wchodzi za parawan, łapie jedną ze swoich prześlicznych zielonych letnich sukienek i szybko sie przebiera.
- o Seth nie zauwarzyłam Cie. Co robisz u nas w pokoju???- Patrze z zaciekawieniem na arbuza, który znika w ustach Setha.
Seth
Wysłany: Sob 22:24, 13 Maj 2006
Temat postu:
Kroki na korytarzu potęgują się... postac zbliża się ciężkim krokiem do drzwi... słychac jego ciężki oddech, czuc wszechogarniające zimno... oraz grozę.
Zdobione, drewniane drzwi uchylają się ukazując...
- Ługibugibugi!
Setha z kawałkiem arbuza wepchniętym w usta.
Joa
Wysłany: Sob 21:25, 13 Maj 2006
Temat postu:
Siedze zdumiona
-Alex co...-urywam kiedy przyjaciółka wybiega..
Podrywam sie i wybiegam za nia, trzaskajac drzwiami, zla i na siebie i na nia.
######
Joa wchodzi do pokoju wspólnego po dość długiej nieobecności. Znudzilo jej sie czekac w Kościele na Klonera wiec najwyzej zaczeka tu badz za namowa Alex sproboje zrobic cos szalonego, a potem wróci. Pare dni nikogo nie zbawi skoro juz tyle minelo Dziewczyna zmienia stroj po akcji jej brata. W tym tez czasie przed kominkiem materializuje sie Furus.
-Siemasz wilczku jak leci?- Joa rzuca pytanie do Furusa i pochyla sie zeby go poglaskac. Przed oknem laduje czarny kruk przypatrujacy sie dziewczynie i Joa nie moze oprzec sie wrazeniu, ze juz go kiedys widziała.
Dziwne...ciekawe co sie bedzie dzialo?-mysli i odrywa wzrok od ptaka, słyszac kroki za drzwiami.
Alexiss
Wysłany: Sob 19:25, 25 Lut 2006
Temat postu:
- Wiesz co on ma racje! Ciebie nic nie obchodzi!!- Wybiegam z pokoju. po mojej twarzy leca łzy.
Joa
Wysłany: Sob 13:53, 25 Lut 2006
Temat postu:
-Alex za przeproszeniem czy Ty sugerujesz, że ja jestem jakaś durna cy jak?? Jeśli bede chciała sie dowiedziec gdzie jest to zrobie to...nie od parady jestem mistrzynia magii w tym królestwie..zapomnialas?-siadam przy stoliku, coraz bardziej poiritowana i zaczynam nerwowo stukac w niego palcami, co jest oznaka, ze jestem bliska wybuchu... Dla uspokojenie zaczynam odliczaac w glowie do 100.
1....2....3....4...
Odliczanie przerywa mi ten natarczywy glos, ktory slyszalam na plazy
-Takie pytania sa oznaka ingerowania w Twoja prywatnosc...i to dosc natarczywie..to Twoje sprawy i nawet najlepsza przyjaciolka nie musi o nich wiedziec...a twierdzic ze sie nie interesujesz swym narzeczonym to juz 'lekkie' przegiecie....a moze ona chce Ci go odebrac?
Alexiss
Wysłany: Pią 23:16, 24 Lut 2006
Temat postu:
-Ze wszystkiego??? Nie raczy Ci powiedziec gdzie jedzie i moze to sa dokladne pytania??-teraz patrze z przerazeniem na pryjaciolke.
W mojej glowie odzywa sie glos "
Tak masz racje, dobrze myslis, jej nikt nie obchodzi, nawet Ty. A moze lepiej powiedziec tym bardziej Ty. Nie obhodzi jej nawet wlasny nazeczony, wiec po co jej jakas przyjacioleczka. Zapamietaj moje słow: nikt Cie nie kocha, nikt Cie nie potrzebuje!
"
Joa
Wysłany: Pią 21:35, 24 Lut 2006
Temat postu:
-Nie wiem, bo mu wierze i nie wymagam by mi sie za wszystkiego tłumaczył...-patrze coraz bardziej zaniecierpliwiona pytaniami Alex.
Alexiss
Wysłany: Pią 20:19, 24 Lut 2006
Temat postu:
- a wiesz gdzie jest i czemu tak dlugo go nie ma??- patrze na nia badawczyma wzrokiem.
Joa
Wysłany: Pią 16:26, 24 Lut 2006
Temat postu:
-Obchodzi mnie, ale nie bede wpadac w panike jesli wyjechal, zaczne pankiowac dopiero jesli nie bedzie go naprawde dlugo, to w koncu wiedzmin ma swoja robote i woli zeby mu nie przeszkadzac. Umowilismy sie ze nie bedziemy rezygnowac ze swych profesji
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© phpBB Group
Theme designed for
Trushkin.net
|
Themes Database
.
Regulamin